Sucha igłoterapia – o co pytają pacjenci zakwalifikowani do zabiegu igłowania?

Porady
Sucha igłoterapia – o co pytają pacjenci zakwalifikowani do zabiegu igłowania?

Suche igłowanie jest metodą, która pomogła już wielu pacjentom. Korzystne skutki jej stosowania sprawiają, że wiele osób chętnie podchodzi do kolejnej sesji igłoterapii. Technika ta budzi ciekawość u pacjentów, którzy pytają o wiele jej aspektów. Z jakimi pytaniami fizjoterapeuci stosujący suche igłowanie spotykają się w swojej praktyce zawodowej? Jak wytłumaczyć pacjentowi działanie i zasady bezpieczeństwa w tej metodzie?

 

Suche igłowanie – co najbardziej interesuje pacjentów?

Igłoterapia sucha, jako metoda, w której przechodzi się poza barierę naskórka oraz w głębsze warstwy jest dla wielu pacjentów nowością. Większość osób dobrze zna fizjoterapię z terapii manualnej i ćwiczeń, a także z fizykoterapii. Wprowadzenie nowej metody do swojego gabinetu jest szansą na uzyskiwanie jeszcze lepszych efektów w pracy z pacjentami. Jednak, jak każda nowość, suche igłowanie może budzić u pacjentów zarówno ciekawość, jak i obawy. Dlatego warto opowiadać o nowej technice, objaśniać, na czym polega i z czym wiąże się jej stosowanie.

Suche igłowanie – o co pytają pacjenci? Najczęściej zadawane przez pacjentów pytania dotyczące suchego igłowania to m.in.:

  • Czy igłoterapia to akupunktura?

  • Czy suche igłowanie boli?

  • Czy suche igłowanie jest bezpieczne?

Warto wziąć pod uwagę, że w przypadku każdego zabiegu fizjoterapeutycznego stres u pacjenta może spowodować, że skuteczność danej procedury może być mniej odczuwalna. Aby temu zapobiec, ważne jest, żeby poznać obawy pacjenta i na każde pytanie udzielić rzetelnej odpowiedzi. Na wszelkie wątpliwości najlepiej działa rozmowa – dlatego warto edukować i udzielać wszystkich niezbędnych informacji w czasie terapii. A jak objaśnić pacjentowi temat igłoterapii w odpowiedziach na najczęściej zadawane pytania?

 

Czy suche igłowanie to akupunktura?

Jest to pytanie wyjątkowo częste, zadawane zwykle przez pacjentów, którzy bywali w sanatoriach lub w poradniach leczenia bólu. Wiele osób pyta, czy nowoczesna metoda pracy z igłami, którą aktualnie wykonują fizjoterapeuci, jest akupunkturą wcześniej spotykaną tylko w gabinetach lekarskich. Jak wytłumaczyć pacjentom różnicę pomiędzy suchym igłowaniem a akupunkturą?

Przykładowo, można zaznaczyć, że podobieństwem akupunktury i suchego igłowania jest przede wszystkim zastosowanie do terapii igieł. W różnicach można wskazać, że w akupunkturze do nakłuć poszukuje się tzw. meridianów, które odpowiadają za przywrócenie równowagi w pracy całego organizmu. Z kolei podczas suchej igłoterapii odnajduje się m.in. miejsca zwiększonego napięcia tkanek (w tym punkty spustowe). Różnic jest znacznie więcej, jednak warto oprzeć się na tym, co w danym momencie jest najistotniejsze dla pacjenta.

Czy sucha igłoterapia boli?

Obawy pacjentów o ból w czasie suchego igłowania to (tak jak ma to miejsce także w przypadku innych zabiegów), jeden z najczęściej omawianych w gabinecie tematów. Warto rozmawiać z pacjentem o tej kwestii zawsze w odniesieniu do jego indywidualnej wrażliwości na ból. Można ją w pewnym stopniu poznać już w czasie palpacji i badania, a następnie np. przy wyszukiwaniu punktów spustowych.

Każdy pacjent inaczej odbiera bodźce bólowe przez różną wrażliwość osobniczą. Jednak dla dużej części osób zaskakujące jest to, że igłoterapia nie wywołuje takich odczuć bólowych, jakich można byłoby się spodziewać po zastosowaniu igły w leczeniu. Dzieje się tak dlatego, że igły do suchego igłowania mają bardzo małą średnicę. Zmniejsza to skutecznie ból związany z ich aplikowaniem. Warto też poinformować pacjenta, że w czasie zabiegu może pojawić się dobrze znany mu ból na skutek drażnienia punktu spustowego. Część osób jako odczucie bólu może odebrać też drganie włókien mięśniowych podczas zabiegu. Dlatego należy wcześniej powiedzieć pacjentowi o tym, jakie reakcje są normalną odpowiedzią oraz wytłumaczyć, że punkt zwiększonego napięcia jest drażniony po to, aby uzyskać jego późniejsze rozluźnienie.

 

Czy suche igłowanie jest bezpieczne?

Aby pacjent poczuł się bezpiecznie w gabinecie, niezależnie od wykonywanej procedury, warto budować zaufanie już od samego wywiadu. Szczegółowe pytania dotyczące objawów i schorzeń współistniejących oraz analiza wyników badań zwiększają bezpieczeństwo dobranych metod leczenia. Dzieje się tak, gdyż na etapie badania fizjoterapeuta może dobrze zakwalifikować pacjenta do określonej metody leczenia, lub wykluczyć możliwość jej zastosowania, widząc ewentualne przeciwwskazania. Ważna jest także kwestia aseptyki w wykonywanym zabiegu suchego igłowania. Warto wyjaśniać pacjentom, że igły są jednorazowe i sterylne, a miejsce ich aplikacji jest dezynfekowane. Ważne jest także poinformowanie, że przez kilka dni po zabiegu może utrzymywać się tkliwość miejsca po nakłuciu.

Takie przedstawienie zagadnień związanych z suchą igłoterapią sprawi, że pacjent, znając odpowiedzi na swoje pytania, poczuje się bezpieczniej i bez dodatkowego stresu podejdzie do terapii.

suche igłowanie
reg
cep
gwsh
KINESIO
medical
pino
moment
wseit
mueller
wsr
wsr
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl